Ich warto poznać

Jan Domasławski - człowiek którego warto poznać   Mieszkaniec Podwilcza, miłośnik dwóch kółek. Uzależniony od podmuchów wiatru i adrenaliny. Pracowity, sumienny i wytrwały w dążeniu do celu. Stał się kreatorem własnego życia i w pełni przyczynił się do własnych sportowych sukcesów.
   Od 15 roku życia w reprezentacji Klubu LZS. Pierwszy zdobyty puchar w roku 1960. 8-me miejsce w finale młodzieżowych mistrzostw Polski, ale następne to już 5-te. W tamtym okresie były też sukcesy w wielu wyścigach regionalnych.

PAN JANUSZ MAZIK Z RYCHÓWKA   Rodzina Pana Janusza Mazika pochodzi z lubelskiego. W 1951 r. Franciszka i Władysław Mazikowie z malutkim synkiem - najstarszym dzieckiem, transportem kolejowym przyjechali do Białogardzkiej Gminy osiedlając się w Rychówku. Przywieźli ze sobą konia i krowę z cielakiem. W gospodarstwie o łącznej powierzchni ok. 12 ha, do którego otrzymali prawo w ½ części, zamieszkiwała wówczas jeszcze jedna rodzina. W 1952 r. na świat przyszła córka – starsza siostra Pana Janusza, który urodził się w 1954 r. Po 5-ciu latach w 1959r. urodziła się najmłodsza z rodzeństwa – Danuta. I to około roku 1959 zmarł sąsiad Państwa Mazików, współwłaściciel gospodarstwa. Tak więc młodzi Państwo Mazikowie przejęli drugą część zajmowanego gospodarstwa i rozpoczęli samodzielne gospodarowanie na odzyskanych ziemiach. Dodać trzeba, że „otrzymaną ziemię” obowiązkowo należało spłacić w formie kontyngentu czyli świadczenia w naturze, ale i „szarwarku” – przymusowych robót publicznych. Nie było łatwo, lecz wiara i pracowitość pozwoliły na, w miarę spokojne życie.

Państwo Barbara i Stanisław Makowscy z Białogórzyna   Już 47 lat razem.
   Rodzice Pana Stanisława przyjechali na przełomie lat 1945/46 z Kujaw, transportem kolejowym do Białogardu, skąd już wozem konnym przewiezieni zostali do Białogórzyna. Rodziców oraz siostrę „ściągnął” tutaj stryj Pana Stanisława. Początkowo gospodarowali wspólnie na 15 ha mieszkając do 1962 r. w gospodarstwie, które opuścili przenosząc się do budynków, w których rodzina Pana Stanisława zamieszkuje do dziś. Poza posiadanymi 15 ha Państwo Makowscy dokupili jeszcze 10. Historia jak wiele innych, dość skomplikowana. Budynki użytkowane były wspólnie z sąsiadem, który z czasem wyprowadził się, jednak nie do końca uregulowane zostały sprawy własności. W 1958 r. rodzice Pana Stanisława otrzymali z ramienia Ministra Rolnictwa prawo własności ½ gospodarstwa, druga połowa została wykupiona przez państwa Barbarę i Stanisława.

Państwo Zofia i Jan Legięć z Żelimuchy.   Rodzina Pani Zofii z domu Majewskiej, pochodzi z Łowicza. W 1945 r. rodzice z 8-miesięcznym, najstarszym dzieckiem, transportem kolejowym przyjechali do Białogardzkiej Gminy osiedlając się w Żelimusze.
   W gospodarstwie o powierzchni ok. 10 ha, do którego otrzymali prawo, zamieszkiwała wówczas jeszcze rodzina Niemców, i to oni mieli krowę, od której mama Pani Zofii dostawała mleko dla swego dziecka.
   Jesienią 45-roku Niemcy opuścili gospodarstwo. Tak więc Państwo Majewscy rozpoczęli samodzielne gospodarowanie na odzyskanych ziemiach. Dodać trzeba, że „otrzymaną ziemię” obowiązkowo należało spłacić w formie kontyngentu czyli świadczenia w naturze, najczęściej było nim zboże. W miarę upływu czasu rodzina Państwa Majewskich powiększała się. Poza najstarszym synem przybyło jeszcze czworo dzieci. Nie było łatwo, lecz wiara i pracowitość pozwoliły na, w miarę spokojne życie.

kolo   Małżeństwem są od 1971 r. Mają sześcioro dzieci, z których dwóch synów kontynuuje pracę w gospodarstwie rolnym.
   Rodzice Pana Pawła w roku 1947 przyjechali do Redlina. Do czasu „urządzenia się” pozostawili swoją jedyną wówczas córeczkę na rok, pod opieką siostry mamy Pana Pawła. Ojciec pochodził z miejscowości Zawady, powiat kutnowski w województwie łódzkim, mama zaś z miejscowości Choceń, powiat włocławski w województwie kujawsko-pomorskim. Ówczesne przepisy dawały możliwość uzyskania jedynie 9,5 ha gruntu na rodzinę. Jednak z chwilą wyprowadzenia się sąsiadów Państwo Kołodziejscy wykupili od Skarbu Państwa kolejne grunty, co pozwoliło na powiększenie gospodarstwa do 15 ha. Poza tym posiadali 5 sztuk krów (z przychówkiem 10), owce -67 szt., świnie ok. 20 szt., drób – kury, kaczki, gęsi, indyki.